„Rob co chcesz, tylko…”
Zaczęło się dość spokojnie, niczego nie świadomi uczniowie weszli do autokaru w Pruszkowie, aby nauczyciele po paru kilometrach przestawili kierownictwo wycieczki i ogólny plan.
Wszyscy zadowoleni, że w końcu będzie wolne od szkoły, a przy okazji nauczymy się czegoś w praktyce. Oczywiście to drugie się spełniło, bo klasa biologiczno-chemiczna nauczyła się obliczać azymut, a klasa geograficzno-matematyczna poznała pełne nazwy gatunkowe roślin (np. Firletka Poszarpana) i zwierząt z dokładnym wskazaniem.
Najciekawsze były wędrówki po Narwiańskim Parku Narodowym i Arboretum, ponieważ mogliśmy zobaczyć gatunki, które dawno nie występowały na terenie Pruszkowa ze względu na ochronę gatunkową.
Jak pewnie każdy przypuszcza, nie było żadnej zabawy i panowała raczej napięta atmosfera. Otóż nie! Ten, kto nie miał nic na sumieniu, mógł się spokojnie bawić bez żadnych obaw. Każdy ma w końcu to, na co zapracował.
Czas warsztatów upłynął tak szybko, jak ten oczekiwania na nie, ale miejmy nadzieję, że przed maturą uda nam się zorganizować równie pouczającą i relaksującą wycieczkę. Po warsztatach pozostały już tylko wspomnienia i mnóstwo zdjęć, które ogląda się milion razy, a dobre momenty wracają.
Zabawa, dobre i złe wspomnienia oraz wiedza, którą pozyskaliśmy, to wszystko pozostanie z nami na długo. Podobnie jak główne hasło warsztatów: „Rób co chcesz, tylko nie pal!” pozostaje do dnia dzisiejszego!
Iga M.

Narwiański Park Narodowy - sentymentalnie ...